Nie dzielcie żołnierzy

żołnierze

List, jaki Związek Żołnierzy LWP wysłał 2 października 2008 r. do marszałków Sejmu i Senatu, premiera, przewodniczących klubów parlamentarnych: PO, Lewica i PSL:

,,W dniu 11 grudnia 1923 roku ogłoszona została ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy państwowych i zawodowych wojskowych, która w art. 81 stwierdzała ,,funkcjonariuszom, którzy przed wstąpieniem do służby państwowej polskiej, oraz zawodowym wojskowym, którzy przed wstąpieniem do wojska polskiego pozostawali na służbie jednego z państw zaborczych” – wlicza się do wysługi emerytalnej pełną ilość lat służby w b. państwie zaborczym (Dz. U. nr 6 z dnia 19 stycznia 1924 r. poz. 46).

Nasze wystąpienie kierujemy w imieniu Związku Żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego, zrzeszającego w swych szeregach uczestników walk na szlaku bojowym 1. i 2. Armii WP, uczestników walk partyzanckich, uczestników walk we wrześniu 1939 roku, powstańców warszawskich oraz odbywających służbę w Wojsku Polskim w okresie pokoju.

Uprzejmie przypominamy, że Platforma Obywatelska idąc do wyborów parlamentarnych w swych hasłach wyborczych głosiła, że wzoruje się na tradycjach i rozwiązaniach II Rzeczypospolitej, że będzie budowała państwo przyjazne dla wszystkich Polaków, że zadba o ład i spokój, że zakończy wszystkie spory i przywróci normalność.
Zdecydowana większość naszego środowiska przyjęła te zapewnienia i udzieliła swego poparcia, to zadecydowało o wysokim wyniku wyborczym i odniesionym sukcesie w marszu po władzę. Byliśmy przekonani, że nie poddacie się naciskom Prawa i Sprawiedliwości, że jest szansa na spokój społeczny.

Okazało się jednak, że w rocznicę wyborów podejmujecie działania zmierzające do dzielenia na tych, co walczyli o niepodległość, i tych, co służyli w latach minionych w służbach specjalnych i w wojsku.
Stoimy na stanowisku, że ludzi należy traktować według ich postępowania, doceniać ich służbę i pracę w latach minionych, bo wszyscy służyli Polsce. Stali na straży jej niepodległości i suwerenności oraz zapewnienia bezpieczeństwa i ładu wewnętrznego.

Natomiast wobec naruszycieli prawa po orzeczeniu winy i skazaniu prawomocnym wyrokiem sądu należy wyciągnąć stosowne wnioski. Odpowiedzialność w świetle obowiązującego prawa winna być indywidualna.
Pragniemy zauważyć, że stosowanie aktualnie proponowanych rozwiązań nigdy nie zapewni ładu i spokoju społecznego. Bo kto jest w stanie zapewnić i zagwarantować aktualnie pełniącym służbę i pracę, że za lat kilkanaście nie zostaną podjęte w stosunku do nich podobne restrykcje.

Uważamy, że ktoś musi zapoczątkować koniec polityki rewanżyzmu i ciągłego powrotu do wypominania lat minionych. Wszyscy doskonale wiemy, że Polskę budowały poprzednie pokolenia, a my powinniśmy z ich dorobku korzystać i zadbać, aby kolejne pokolenia miały zapewnione możliwości spokojnego rozwoju.
Jesteśmy przekonani, że lata naszej służby i pracy przyczyniły się do obecnego stanu Polski. Po latach służby i pracy chcemy, aby pozwolono nam godnie żyć w poczuciu dobrze spełnionych powinności i szanowano nabyte przez nas prawa do emerytur i rent.

Warto w tym miejscu zauważyć, że powinno się mocą sprawujących władzę nie pozwolić, aby osoby bez względu na wiek i pełnione obecnie, jak i poprzednio funkcje zawodowe, społeczne, czy polityczne obrzucano inwektywami bez ustalenia stanu winy i potwierdzających faktów. (…)”

Za Prezydium Zarządu Głównego
płk w st. spocz. mgr Ludwik Rokicki
sekretarz generalny związku

(wpis archiwalny z 2008r.) Foto: zhuravlevzhuravleva / pixabay